Warsztat samochodowy zlokalizowany jest na obrzeżach małej wioski. Z zewnątrz nie wzbudza większego zainteresowania. Teren, na którym się znajduje jest gęsto zarośnięty, a sam hangar jest praktycznie niewidoczny z pobliskiej drogi. Okolica jest cicha i spokojna, a wioska sprawia wrażenie wymarłej. Jedyna osoba, którą mijamy przed wejściem na teren, uprawia jogging i nie zwraca na nas żadnej uwagi.
Po otwarciu wrót hangaru czujemy się jak dzieci w sklepie z zabawkami. Ponad stumetrowa hala wypełniona kilkudziesięcioma autami. Większość z nich to pojazdy, które opuściły fabryki w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XX wieku. Najmłodsze auto na które natrafiliśmy to Ford Sierra z początku lat osiemdziesiątych ubiegłego stulecia. Wniosek nasunął się sam, warsztat samochodowy został zamknięty minimum 20 lat temu.
Bez wątpienia był to warsztat specjalizujący się w naprawach blacharskich. Praktycznie wszystkie pojazdy posiadają uszkodzenia po kolizjach czy wypadkach drogowych. W biurze firmy natrafiliśmy na próbnik lakierów samochodowych. Z informacji dostępnych w sieci wiadomo, że był to zakład naprawczy jednego z okolicznych dealerów samochodowych.
W hangarze dominuje MAZDA Luce (R130). Nazwa modelu to nawiązanie do włoskiego słowa światło. Auto produkowane było w latach od 1966 do 1973 w fabryce mazdy w Hiroszimie. Samochód występował w trzech wersjach silnikowych 1300, 1500 i 1800 cm³. Bryła Luce nawiązywała do aut opuszczających fabrykę koncernu z Bawarii, a zaprojektował ją włoski projektant Giorgetto Giugiaro.
Na środku hali stoi kilka egzemplarzy Morris Oxford Farina (Morris Oxford VI). Auta te opuszczały brytyjską fabrykę w latach 1961 – 1971. Był to typowy samochód dla rodziny. Wersja z silnikiem diesla cechowała się wielką niezawodnością, co spowodowało, że była bardzo często wykorzystywana jako taksówka.
Kolejne ciekawe pojazdy, na które natrafiliśmy to kilka egzemplarzy „Księżniczki”- MG 1300 Mk.II [BMC ADO16] (produkowanej w latach 1967 – 1971). Samochód legenda, potocznie nazywany „Princess” – śmiało można stwierdzić, że to pojazd który zmotoryzował Wyspy Brytyjskie. Łączna ilość wyprodukowanych egzemplarzy tego pojazdu (w wersji Mk. I i Mk. II) to ponad dwa miliony. Na popularność Księżniczki z pewnością wpłynął fakt, że auto na licencji BMC produkowało wielu producentów, między innymi: Austin, MG i Morris.
WARSZTAT SAMOCHODOWY – URBEX PAŹDZIERNIK 2017
Text: Pavko
Foto: Atlantis & Pavko